Jarosław Dybowski, Dyrektor ds. Energetyki w PKN Orlen S.A. w swoim wystąpieniu w pierwszym panelu dyskusyjnym VI Kongresu Energetycznego DISE, pt. European Green Deal – zielony plan odbudowy dla Europy przedstawił perspektywę Orlenu na ścieżce do realizacji celów Europejskiego Zielonego Ładu.
Dyrektor J. Dybowski podkreślił, że cel neutralności UE jest niezwykle skomplikowany, a Orlen bardzo długo przygotowywał się do podjęcia decyzji co do ogłoszenia neutralności klimatycznej, co zostało poprzedzone szeregiem analiz. Powiedział on, że: do 2030 r. spółka planuje podjąć konkretne działania zmierzające do ograniczenia emisji w rafinerii petrochemii o 20%, a w energetyce o 33%. W energetyce będzie to jego zdaniem możliwe poprzez zwiększenie płynności wytwarzania energii oraz poprzez wykorzystanie OZE. Sztandarowym projektem Orlen jest dziś budowa morskiej farmy wiatrowej o mocy 1200 GW, ale J. Dybowski zaznaczył, że gdyż plany PKN Orlen są o wiele ambitniejsze, ale dopiero zostaną przedstawione w nowej strategii.
Wyrazem wdrażania zielonych trendów przez Orlen jest zdaniem Dyrektora Dybowskiego przejście w elektrowni Ostrołęka z węgla na gaz, co w jego ocenie ma pokazać, że inwestycje spółki dążą do ograniczenia emisji.
Jarosław Dybowski zapowiedział, że do 2021 r. Orlen chce wybudować hub wodorowy we Włocławku. Ma to być wyrazem dostosowywania się Orlenu do nowych uwarunkowań środowiskowych i zrealizowania deklaracji, że PKN Orlen do 2050 r. będzie neutralny klimatycznie.
W odpowiedzi na pytanie dotyczące przyszłości Orlenu w synergii z PGNiG podkreślił on potrzebę przeprowadzenia fuzji spółek, gdyż: dziś dla energetyki istotna jest zdolność finansowa. Połączenie dwóch spółek o tak wysokim potencjale pozwala na zrealizowanie nowej polityki unijnej, a tym samym osiągniecie neutralności klimatycznej. Dyrektor Dybowski uzasadnił to stwierdzeniem, że: fuzja jest potrzebna, bo jeśli będziemy działać osobno, to najprawdopodobniej dłużej i drożej. Uzyskamy zatem ten sam cel, ale szybciej i lepiej.