SMRy to bez wątpienia technologia bezemisyjna i oszczędna w zużywaniu różnych materiałów, w tym metali ziem rzadkich. Jednocześnie, dostępne zasoby uranu służącego do produkcji paliwa jądrowego nie budzą obaw jeśli chodzi o bezpieczeństwo dostaw. Wiele krajów, jak np. Szwecja i Finlandia, odchodzi od podejścia, zakładającego przyszłość energetyki zdominowanej przez odnawialne źródła energii: strategie bazują na zapewnieniu BEZEMISYJNYCH, ale STABILNYCH (sterowalnych), dostępnych i zrównoważonych źródeł energii („changed from 100% renewable to 100% fossil-free”).
Niewspółmierny do uwarunkowań rozwój niestabilnych źródeł energii, jakimi są w szczególności farmy wiatrowe i fotowoltaiczne, wymusza nie tylko kosztowny rozwój sieci energetycznych, ale też oznacza konieczność budowy magazynów energii, warunkujących stabilną pracę tych sieci. Przy tym większość dostępnych obecnie technologii magazynowania energii wykorzystuje materiały, w tym metale ziem rzadkich, których dostępność, w przeciwieństwie do uranu, będzie w kolejnych dekadach coraz mniejsza.
Ważne jest też to, że SMRy mogą zaspokoić potrzeby bezemisyjnego ciepłownictwa, stopniowo zastępując elektrociepłownie i ciepłownie opalane węglem oraz gazem. Żadna inna bezemisyjna technologia nie jest w stanie tego zapewnić.
Warto zaznaczyć, że na zakończonej właśnie konferencji klimatycznej COP 28 w Dubaju, Polska przystąpiła do międzynarodowego porozumienia, zobowiązującego do wspierania rozwoju i budowy reaktorów jądrowych, takich jak małe reaktory modułowe i inne zaawansowane reaktory służące do produkcji energii oraz szerszych zastosowań przemysłowych w celu dekarbonizacji, np. do produkcji paliw wodorowych i syntetycznych. Zobowiązano się do radykalnych działań zmierzających do szybkiego wdrożenia nowych mocy energetyki jądrowej. Deklaracja przyjęta została przez liderów ponad 20 państw, m.in.: Polski, Francji, USA, Rumunii, Wielkiej Brytanii, Szwecji.